Asset Publisher
Przebudzenie przyrody
Przebudzenie przyrody
Zawrzało, zaświergotało i zaczęła się wiosna. Przyszła niespodziewanie, bo jeszcze niedawno zima zaznaczyła swoją obecność śniegiem i mrozem. Jednak teraz powietrze jest jakby łagodniejsze
i czuć, że coś się zmieniło. Las powtarza odwieczny cykl i kolejny raz budzi się z zimowego letargu, słońce ogrzewa ziemię, która już niedługo wyda wiosenną florę a pączki na drzewach aż zielenieją się
z niecierpliwości, by wystrzelić ferią liści. Poranki są symfonią ptasich dźwięków, w której rytm nadaje dudnienie dzięciołów, niosące się daleko echem po leśnych ostępach.
Na gałązkach pojawiły się długie, żółte i zwisające struktury. To kwiatostany męskie a leszczyna pospolita (Corylus avellana) jest jednym z najwcześniej kwitnących krzewów w naturze. Kwiatostany te mają moc leczniczą, podobnie jak puchate, wierzbowe kotki, którymi obsypała się wierzba. Zakwitły też śnieżyczki przebiśnieg (Galanthus nivalis), zwane krótko przebiśniegami
i, pomimo, że nasze tereny są poza naturalnym zasięgiem występowania, często rozprzestrzeniają się z naszych ogrodów i znajdują dla siebie odpowiednie miejsca w lasach.
Wypatrujmy kolejnych znaków wiosny, z dnia na dzień będzie się ich pojawiać coraz więcej.
